środa, 23 listopada 2011

postheadericon Dylemat...

źródło: wikipedia.pl

Wczoraj, po kilku albo kilkunastu latach poszedłem do laryngologa. Generalnie wiedziałem co mi jest, ale musiałem się utwierdzić w przekonaniu i porozmawiać z kimś mądrym i obeznanym w temacie. Diagnoza była niemal natychmiastowa, więc teraz stanąłem przed dylematem, w którą stronę iść...

Zacznę może od początku... dawno, dawno temu, kiedy chodziłem do szkoły podstawowej podczas gry w piłkę oberwałem solidnie w nos, jakiś czas później jeszcze raz, lecz tym razem w "innych" okolicznościach i od tego momentu się zaczęło... Przestałem praktycznie oddychać jedną dziurką, którą zawsze miałem mocno zawaloną, co wiązało się i wiąże się nadal z ograniczoną "oddychalnością" a dosłownie mówiąc z wentylacją. To pewnie jest powód, dlaczego nie udało mi się osiągnąć eliminacji do IO w którymś tam roku ;) ale olać to... W każdym razie nie jest to nic przyjemnego, jak oddycha się jedną dziurką, chociaż jakoś do tego zdążyłem się przyzwyczaić... Jak zrobić, żeby było dobrze...?

...najlepiej zobrazuje to ten filmik :)


...no właśnie, młotek, dłuto, jakieś inne narzędzia, itp. itd. czyli jednym słowem masakra w nosie :) a co się z tym wiąże? Tydzień praktycznie wycięty z życiorysu = jakieś tampony w nosie, krew, śluz i inne badziewie wylatujące z kichawy + ból głowy i około 2 tygodnie bez trenowania :( Jest szansa, że załapałbym się jeszcze w tym roku na taki zabieg, chociaż nigdy nie wiadomo, czy NFZ nie wymyśli czegoś "mądrego" i nie odetnie dotacji na tego rodzaju zabiegi... Co w zamian za armagedon w nosie? Lepsza oddychalność, dotlenienie, komfort i zdrowie... Odpowiedź niby nasuwa się sama, ale muszę się jeszcze raz z tym spokojnie przespać.

Mój profil na FACEBOOKU

Twój osobisty trener...

Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?

Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?

Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie

TEST BIEGOWY

Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.

Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...