sobota, 6 listopada 2010
Ruszam z tematem...
20:29 |
Autor:
O mnie
6 listopada 2010 to historyczna i przełomowa data w dziejach polskiego triathlonu... :) kupiłem karnet na pływalnię... ale to za chwilę...
Na początek w końcu się wyspałem. wstałem po 9 i tego było mi trzeba. Po 12 poszedłem a raczej pojechałem na trening. postanowiłem pokulać się po lesie z mapą "Biała rzeka", - oficjalna mapa treningowa JWOC 2011 (www.jwoc2011.pl) i zaliczyć kilka premii górskich, więc tak tez zrobiłem. Zaparkowałem białe Subaru WRC LPG i ruszyłem w las.
Było super, sporo pod górę, ale najważniejsze, że w końcu pobiegałem na dokładnej mapie do BnO a nie na kilkunastoletniej, starej, jak np. Nanice.
Tak, jak myślałem, wyszło że brak mi siły i na podbiegach sporo brakuje, ale przynajmniej będzie nad czym pracować. Całość treningu, niecałe 13km wyszła spokojnie bo po 5'16/km na HRavg 162 i powiem, że nawet było OK.
To była część biegowa. Wieczorkiem podjechałem na pływalnię i kupiłem od razu karnecik na 10 wejść. Przebrałem się i wszedłem do wody. trochę się obawiałem, bo nie pływałem kilka lat a cel postawiłem ambitny... W 33' przepłynąłem spokojnie, bez spinania się z kilkoma odpoczynkami 40 basenów, czyli cały kilometr, czyli nie jest ze mną aż tak tragicznie. takim tempem 1,9km zajęłoby mi ponad godzinę, ale wiem, że przy spokojny treningu, w piance spokojnie przepłynę na zawodach ten dystans poniżej 50' (ambitnie).
To była część biegowa. Wieczorkiem podjechałem na pływalnię i kupiłem od razu karnecik na 10 wejść. Przebrałem się i wszedłem do wody. trochę się obawiałem, bo nie pływałem kilka lat a cel postawiłem ambitny... W 33' przepłynąłem spokojnie, bez spinania się z kilkoma odpoczynkami 40 basenów, czyli cały kilometr, czyli nie jest ze mną aż tak tragicznie. takim tempem 1,9km zajęłoby mi ponad godzinę, ale wiem, że przy spokojny treningu, w piance spokojnie przepłynę na zawodach ten dystans poniżej 50' (ambitnie).
Kontakt
Twój osobisty trener...
Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
TEST BIEGOWY
Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...
Blog Archive
-
►
2011
(172)
- ► października (12)
-
▼
2010
(221)
-
▼
listopada
(13)
- Trening crossowy
- Wałbrzych (Waldenburg, Walmbrig, Walmbrich, Valden...
- Vienna City Marathon
- Szklarska jesienią
- Konferencja szkoleniowa organizatorów imprez biego...
- Maraton na wiosnę..............................
- BnO
- Piątek
- XIII Jesienny Bieg Niepodległości
- Gdańsk biega
- Ruszam z tematem...
- Trzeba się zabrać za siebie...
- Halloween na przełaj - 31.10.2010
- ► października (10)
-
▼
listopada
(13)