wtorek, 27 grudnia 2011
czarna droga



W niedzielę biegałem 20km wybieganie na "Czarnej Drodze" nieopodal Wejherowa, miejscu które można śmiało nazwać mekką maratończyków :) Jest to leśna droga prowadząca przez Puszczę Darżlubską, na której jeżeli czas i pogoda dopisuje biegam większą większość treningów a szczególnie akcentów. Droga nie jest płaska ani prosta, jest pagórkowata, zakręcona i naprawdę można na niej się zmęczyć i to nieźle, ale treningi tam przerobione oddają potem na zawodach, więc warto tam trenować.
...tu się wszystko zaczyna...
"0"
co kilometr na ulicy oraz na drzewach są namalowane wyraźne, białe cyferki a co 0,5km "kreski"
na około 1,7km znajduje się leśniczówka z wielkim leśnym parkingiem

na którym można zaparkować furę i z tego miejsca rozpocząć trening, parking jest tuż przy "2km" więc nie trzeba nic kombinować

na którym można zaparkować furę i z tego miejsca rozpocząć trening, parking jest tuż przy "2km" więc nie trzeba nic kombinować

obok leśniczówki pasą się koniki
"2km"
trójka na biało a na pomarańczowo nawrót z zawodów organizowanych na 10km

czwórka, tu również można zaparkować samochód na małym leśnym parkingu i skręcić w prawo na cd. czarnej albo pocisnąć w lewo niecały kilometr do kolejnej leśniczówki i ścieżki edukacyjnej "Muza"- ten szlaban po prawej to ten "słynny" z zimowej akcji WRC...
do 5km jest cały czas pod górę, ale nie wiem czemu to mój ulubiony odcinek, najlepiej mi się na nim biega, a żeby było śmieszniej to właśnie pod górę
szósteczka, ten odcinek również wiedzie cały czas w górę... czyli od czwórki mamy 2km podbieg
"7"
"8" i od tego momentu droga aż do samego Darżlubia idzie w dół
dziewięć,
szlaban przed dychą
dycha i można zawracać... droga prowadzi jeszcze ponad 2km lekko w dół i po dobiegnięciu do skrzyżowania można w prawo cisnąć na Puck albo w lewo do Piaśnicy Wielkiej, często tamtędy jeździłem na rowerze, bardzo fajna i sympatyczna trasa
po kilku wichurach na drodze leżało sporo zwalonych drzew...
można sobie przycupnąć i odsapnąć pod daszkiem ;)
w powrotnej drodze na 6km spotkałem moja Iwonkę z Wiolką na rozbieganiu :)
to chyba najlepsze i najładniejsze miejsce na treningi, wokół rozpościerają się piaśnickie lasy, gdzie można biegać i biegać i biegać... a do Morza Bałtyckiego jest około 25km :)
26 grudnia 2011 - 10 stopni...
...i wszystko jasne!!!
Kontakt
Twój osobisty trener...
Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
TEST BIEGOWY
Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...
Blog Archive
-
►
2010
(221)
- ► października (10)