niedziela, 31 lipca 2011
kolejny tydzień w nogach...
18:17 |
Autor:
O mnie
Udało mi się przetrenować kolejny (drugi) tydzień od kiedy zabrałem się za siebie, tydzień całkiem sympatyczny bo zamknięty z liczbą 115km a co najważniejsze przebiegałem go w jednym kawałku... chociaż było ciężko i mocno zaryzykowałem, czego nie polecam nikomu. Miałem problem z lewą czwórką, ale trenowałem i to mocno, ryzykowne było wykonanie piątkowej siły... na początek 3 serie po 100m wyskoku zakończonego 100m podbiegiem, wyskok oczywiście pod górę, dalej... 3 serie po 100m skipu A zakończonego podbiegiem, dalej 3 serie po 100m wieloskoku zakończonego 100m podbiegiem i na deser 100m skipu B zakończonego podbiegiem. Nie pamiętam kiedy ostatnio robiłem skip B i to dodatkowo pod górę, więc musiało to wyglądać bardzo komicznie, ale dałem radę... Ten trening robiłem z wielkim wyczuciem, gdyż rozum mówił, żebym odpuścił ze względu na możliwość pogłębienia kontuzji, ale serce mówiło... walka, walka, walka... to wszystko poprawiłem zabawą biegową i dzisiejszą dwudziestką... Co z kontuzją? Zniknęła :) Wiem, że to dziwne i trudno wytłumaczalne, ale... jak zaczęła mnie boleć w/w czwórka, zacząłem stosować wcierki, krem do masażu z maścią rozgrzewającą, ale to nie wszystko... zbawienny okazał się Lyprinol (podkreślam, że nie jest to artykuł sponsorowany) ale ten specyfik tak na mnie działa :) Polecam i z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Konrada z Biovico, dystrybutora tego produktu.
Kontakt
Twój osobisty trener...
Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?
Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?
Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie
TEST BIEGOWY
Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...
Blog Archive
-
▼
2011
(172)
- ► października (12)
-
▼
lipca
(16)
- regulamin...
- kolejny tydzień w nogach...
- treningowo...
- pobiegałem (potrenowałem) toszku ;)
- rozgrzewka
- spotkanie z Jurkiem Skarżyńskim i prof. Wojciechem...
- Mistrzostwa Polski w Aquathlonie, Gdynia - 14 sier...
- I Bieg Filmowy - Wałcz, 17 lipca 2011
- trudna decyzja...
- world masters athletics championchips - sacramento
- podsumowanie JWOC 2011
- niedzielna przejażdżka rowerowa
- JWOC 2011 - ZŁOTE CHŁOPAKI!
- ENJOY ORIENTEERING!!!
- JWOC 2011
- hard core musi być...
-
►
2010
(221)
- ► października (10)