środa, 20 lipca 2011

postheadericon I Bieg Filmowy - Wałcz, 17 lipca 2011

Ostatni weekend minął pod znakiem I Biegu Filmowego w Wałczu i II Festiwalu Filmu i Sportu, na który zostaliśmy zaproszeni przez Pawła Januszewskiego, który pełnił rolę Dyrektora Sportowego tej imprezy a ja go wspomagałem wiedzą i doświadczeniem. Oprócz Pawła w Wałczu było wielu wybitnych sportowców, min. Artur Partyka, Sebastian Chmara, Tomek Czubak, Andrzej Supron i wiele gwiazd z życia filmu. Było bardzo sympatycznie i "izotonicznie" ;)

Sobota minęła pod znakiem spotkań, łażenia po mieście i rozmów na poważne tematy... a w niedzielę czekał nas bieg na 9,99km, którego lekko się obawiałem ze względu na wysoką temperaturą (ponad 30 stopni) i lekkie niewyspanie.
Start do biegu zaplanowano na 12:00, więc tym bardziej było ciepło.

Wystartowaliśmy... oczywiście na starcie było sporo mistrzów pierwszych 100 metrów, którzy za rogiem zaczęli normalnie truchtać i utrudniać bieg, ale cóż.... napisałem o tym jakiś czas temu artykuł na MP, jednak że do wielu osób nie docierają takie informacje i najnormalniej na świecie nie myślą o tym, że przeszkadzają. Jest to w pewien sposób egoistyczne podejście do tematu, ale to moja opinia.

Od samego początku biegło się nie tak źle, chociaż prędkości nie były kosmiczne. Było ciepło i wiało a to skutecznie utrudniało bieg, poza tym zbyt super się nie czułem. Biegłem praktycznie od 2km z zawodnikiem, który tak skracał każdy zakręt, że na 4km zyskał przynajmniej 200m. Było to cięcie po trawnikach, chodnikach i wszystkim co można było przyciąć. Na mój komentarz, "może tak po kwiatkach" (przy blokach" biegacz odpowiedział "to jest ulica, tu się skraca, co się da"... cóż, mam inną opinię na ten temat. 
Na 5km miałem czas 17:35, co nie wróżyło dobrego wyniku, jednakże z drugiej strony kasa była dla trzech pierwszych a na III m w kategorii biegłem cały czas. Linię mety minąłem z czasem 35:30 na 8.miejscu w klasyfikacji generalnej i 3.miejscu w kategorii M-30.
To był bardzo udany wyjazd, kulturalno - towarzysko - sportowy :) Kolejny start - 30 lipca w Pucku, ale nie wiem, czy to dobry pomysł...

Mój profil na FACEBOOKU

Twój osobisty trener...

Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?

Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?

Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie

TEST BIEGOWY

Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.

Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...