sobota, 23 kwietnia 2011

postheadericon Mała Zabawa Biegowa (MZB)

Dziś w planie razem z Iwoną mieliśmy krótki i dynamiczny trening, czyli Małą Zabawę Biegową. ten trening miał na celu "przewentylowanie" płuc, przetarcie się i obieganie na troszkę większych niż maratońskich czy półmaratońskich prędkościach. Nie pamiętam w sumie kiedy ostatnio biegałem takie treningi, ale czas najwyższy włączyć je znów w plan treningowy. Starczy tupania i wolnego biegania, przed planowanym jesiennym maratonem muszę wyrobić porządny zapas prędkości :)
Trening oczywiście biegaliśmy na czarnej drodze, w końcu w lekkich ciuszkach treningowych i papciach na nogach, czyli startówkach. Oczywiście na drodze było ograniczenie prędkości ;) więc nie można było za bardzo się rozpędzać ;) Trening składał pięciu serii z przerwą u mnie 2 minutową a u Iwony 3 minutową. Jedna seria składała się z czterech odcinków, bieganych w następującej kolejności: 100m - 300m - 200m - 400m, przerwy między odcinkami wynosiły tyle czasu ile trwał dany odcinek, może to trochę skomplikowane, ale w rzeczywistości banalnie proste.
Iwona miała biegać każdą "setkę" w okolicy 25 sekund a ja po 20 sekund, jak wyszło... niespodziewanie dobrze, chociaż musieliśmy oboje włożyć sporo energii w ten trening, ale jestem z niego bardzo zadowolony.
Poszczególne odcinki wychodziły tak:
1. 20"/20" - 62"/62" - 39"/39" - 74"/2'
2. 17"/17" - 59"/59" - 39"/39" - 74"/2'
3. 18"/18" - 56"/56" - 38"/38" - 75"/2'
4. 17"/17" - 57"/57" - 38"/38" - 73"/2'
5. 18"/18" - 57"/57" - 38"/38" - 72"/2'
Wyszło ciut za szybko, ale nie mam jeszcze wyczutych prędkości, samopoczucie całkiem całkiem, mięśniowo super, oddechowo rewelacja, prędkościowo również OK :)
 
To był dobry dobry i udany trening, mam nadzieję że uda mi się wkręcić jeszcze na takie prędkości, jak 6-8 lat temu, kiedy biegałem 20 x 200m po 30" a ostatnią w 26" :) Jestem tym bardziej ciekaw, jak to wszystko ułoży się pod katem treningu triathlonowego do Susza, który rozpocząłem wczoraj... Po 4 tygodniach nie pływania wskoczyłem do wody i bez żadnego zająknięcia przepłynąłem, oczywiście z przerwami, 2000m :) Muszę się skoncentrować na pływaniu, nauce jazdy na rowerze a to = siła i delikatnym bieganiu a na to wszystko mam bardzo mało czasu... cóż, całe szczęście pod względem wydolności jest dobrze a to idzie na "in plus" :)

Mój profil na FACEBOOKU

Twój osobisty trener...

Szukasz pomocy w sprawach treningu biegowego?
Nie wiesz, jak zacząć, jak poprawić swoje rekordy życiowe, każdy trening staje się monotonny, nudny a czasy w kolejnych zawodach nie poprawiają się?

Może jesteś początkującym biegaczem i nie wiesz od czego zacząć?

Dobrze trafiłeś!
Napisz do mnie

TEST BIEGOWY

Jeżeli nie wiesz jak trenować, natłok informacji o strefach HR, HRmax, HRR, VO2max itp powoduje u Ciebie ból i zawroty głowy a sport tester wciąż piszczy i świeci podając co chwilę sprzeczne informacje, pomyśl nad wykonaniem profesjonalnego TESTU BIEGOWEGO mającego na celu dokładne wyznaczenie "zakresów treningowych" w oparciu o pomiar zakwaszenia i tętna.

Jestem do dyspozycji i czekam na kontakt!
z nimi współpracuję...